Przeciez Scalia to amerykanin i wiem z enie zna włoskiego bo w filmach amerykanskich ma inny głos , wiec go dubbingują , ale po co? Nie mzona było wziac włocha do tej roli? bez sensu..
P.S Pieske jest uroczy i ten głos podkładany , śmaic mi sie chce.
on zna włoski... i to jest z pewnością jego głos w "Tequila i Bonetti w Rzymie" jeśli ktoś to ogląda to chyba zauważy różnice pomiędzy dubbingiem a nie dubbingiem ;D
właśnie tez się trochę nad tym zastanawiam i jak go słucham to już sama nie wiem, raz wydaje mi się że to nie jego głos raz ze jego, dziwne xd
Szczątkowy włoski musiał umieć, bo jakby nie patrzeć, gra we włoskim serialu, jego koledzy po fachu to Włosi, no i mieszka we Włoszech :)
Pewnie potrzebował gotówki. Zazwyczaj jeśli aktor angielskojęzyczny gra we włoskim średniaku to oznacza, że szuka nowych źródeł dochodu. Nie każdy dostaje rolę np. w "House M.D." tylko dlatego, że mieszka w LA.
Serial pewnie był dość popularny we Włoszech. Skorzystali z tego, że aktor i główny bohater ma korzenia włoskie i wykorzystali to w kontynuacji. A, że pewnie Scalia potrzebował kasy, to ten serial powstał.
Eh jakbyście nie skapneli się to jest ten sam aktor co grał w latach 90 w USA Bonnetiego. Specjalnie tak zrobili żeby było powiązanie z amerykańskim.