Bawiłam się naprawdę świetnie przy tej francuskiej produkcji. Dlaczego recenzenci w Polsce tak słabo orientują się w serialach Netflixa? To juz kolejny po Green Frontier bardzo dobry, malo znany serial Netflixa w ostatnim czasie.
świetny klimat, klasycznego ghost story possession movies, ale bez przesady. Ma skandynawski, mroczny sznyt i mam nadzieję, że Francuzi wracają do formy sprzed lat. Troszkę w stylu Haunting of Hill House, troszkę - grupa przyjaciół - It. Przede wszystkim jednak In the Mounth of Madness. Klisz dużo, ale podane...
Od dobrych paru lat horrory przeżywają kryzys. Nie mogę w żadnym dopatrzeć się jakiegoś odświeżenia, a kiedy znajdę choćby jeden interesujący element, to fabuła w końcu i tak zmienia się w sztampę. Schematy, fabularna dretwota, powtarzalność, przewidywalność. Problemem horrorów jest też odwrócenie wartości w taki...
Tak jak lubię horrory, tak jak lubię ten dreszczyk tak tutaj robiłem sobie czasem przerwę. To jest mocne. Jedno z mocniejszych jakie widziałem. Może potęguje to fakt oglądania za słuchawkami, samotnie i w ciemności i skupieniu ale nie raz tak oglądałem i nie miałem takich odczuć. Strach.
Spoilery
Ujdzie. Tyle. Nie wiem co więcej napisać po ostatnich odcinkach.
Ogólnie pierwsze 3 były kox. Ta babuszka grała bardzo, bardzo dobrze, dzięki niej czuliśmy jakiś niepokój i napięcie, gdzie oczywiście po jej śmierci - nie wiem jak wy - ale ja już żadnego niepokoju i napięcia nie czułem (już nie mówię o...
W pierwszym odcinku, gdy główna bohaterka wsiada do Golfa, którego prowadzi jej asystentka, w aucie nie ma zagłówków. Najpewniej dlatego, by łatwiej było wykonać scenę z przejściem na tylną kanapę. Po przyjeździe do Elden zagłówki nagle się materializują.
Mam cały sezon dostępny w necie , jestem przy drugim odcinku i napisze ze jest naprawdę horrowato a muza super , oglądam dalej i polecam.
Pierwsze 3-4 odcinki jeszcze coś tam można powiedzieć No okej ale potem paplanina gadanina wspomnienia , zaczęło się dobrze ale potem jakoś tak ulotniły się emocje i odnośnie tej Marianne która nie wiadomo po co to robiła straszyła , nawiedzała czy zabijala, koniec taki że nic nie wyjaśniło i ciąża normalnie...
Niby wszytko co tam pokazane już gdzieś było. Zdarzają się niemal "cytaty" sytuacji z innych filmów, ale wszytko podane tak świeżo, że ogląda się idealnie. Super zagrała to też Wiktoria du Bois. Zupełnie swobodnie, naturalnie. Nie znałem jej z innych filmów, ale może Marianne stanie się dla niej przepustką do większych...
więcejZwiastun bardzo intrygująco, horrorów serialowych nigdy mi nie za dużo, także jak najbardziej czekam, mam nadzieję na dobry seans.