1. Pary homoseksualne - piękna miłość 2. Para heteroseksualna - chora relacja 2. Murzyni - sprawiedliwi dobrzy, ale też prześladowani 4. Biali - źli niedobrzy skorumpowani zepsuci 5. Kobiety - silne itp.

To kolejna "głośna produkcja" Netflix gdzie homoseksualizm to norma. Bez tego chyba nie potrafią już nic wyprodukować.

Serial o alternatywnej rzeczywistości Patricka Melrose'a, w której ma syna.
Serial brutalny, brudny, dołujący, świetny.

Przepiękny film,polecam

Żadne gejostwo tu nie straszy. Są geje, ale są i muszą żyć i pracować i robią to bardzo dobrze.

już pomijając standardy netflixowe, LGBT, czarnych, itd, itp, to jest tak słabo napisane, drętwe, nudne, nieciekawe i przewidywalne, to pożal się boże śledztwo, gdzie bohaterski czarny gej policjant, drewniany aktorsko jak kłoda w lesie, sprawdza kamery dopiero po paru dniach, ta pożal się boże intryga z prostytucją...

Film... inny. Miesza różne gatunki. Od Ulicy Sezamkowej po kryminał, Od wizualizacji wyobraźni dziecięcej, po prawie dokument o bezdomnych . Kolorowo i buro, jak na wysypisku śmieci. Benedict jak zwykle fantastyczny!

Netflix swoją homo poprawnością gejowską zamorduje każdy nowy serial. Zaczynam się bać, że niedługo heteroseksualność będzie surowo karana. Ręce opadają.

Nie dam rady dotrwałem do połowy pierwszego odcinka i postać ojca jest tak patologiczna i irytująca że na miejscu syna sam bym pragnął zniknąć/ być porwanym/ cokolwiek.

Bardzo dobry serial, trudne tematy, może nie dla każdego ale myślę że wiele osób doceni i zrozumie przekaz.

Fabuła średnia i przewidywalna, zdjęcia totalnie nijakie, postacie całkiem realistyczne - żadnej nie da się lubić, jak w życiu, choć postaci głównego antybohatera nie da się wręcz oglądać, tak bardzo irytuje. A wszystko podlane kolosalną dawką lpg+ w absurdalnej ilości. Serio, gdyby netflix odzwierciedlał w swoich...

Ależ mnie męczą seriale robione wg tego wzorca, a którymi zalany jest nie tylko Netflix.
Znany aktor/ka grający artystyczną duszę w historii ukazującej problemy wielkomiejskich, podstarzałych, uzależnionych ludzi wplątanych w Zagadkę. Oczywiście obowiązkowo nieznośne dłużyzny z dobrą muzyczką w tle, picie wina,...

W dzisiejszym zalewie szajsu, to na prawdę świetny serial. Ocena znacznie zaniżona. Ciekawy i klimatyczny. Niezła muzyka.

Cena uwaga całość mogła się zamknąć w jednym filmie właściwie środek tego serialu był strasznie nudny i przewidywalny.

Widzę sami myśliciele i wielcy zmawcy kina się wypowiadają. Krytycyzm jest w cenie? Ehh.
Mnie bardzo się podobał. Inny. Niesztampowy. Niby prosty w przekazie, ale trudny tematycznie.

Dwa główne wątki tj. zaginięcie chłopca oraz bezdomnych w moim odczuciu zupełnie się ze sobą nie skleiły. Gejowski wątek poboczny nie był zbieżny z wyżej wymienionymi.
Ładne zdjęcia i klimat z epoki na plus. Scenariusz to badziew i całość powinna się zamknąć w 90 minutowym filmie.
Strasznie naciągana produkcja....

Totalny gniot ze stajni pdfów, jakie te mudziny dobre ajwajwaj,a biali mordują pedziuf, nie szukają własnych dzieci tylko ćpają i chleją na umór. No i oczywiście większość społeczeństwa to spelle a aresztowanie jednego z nich musiało być w kościele. Mam nadzieję że twórców tego gónwopodobnego serialiku dosięgnie karma

...w tym serialu. Dla mnie to przede wszystkim rzecz o bezdomności. Mamy XXI w. i USA ma ponownie problem z bezdomnością, narkomanią na gigantyczną skalę. Polecam kanał "Soft White Underbelly" na yt.