Kameralny dramat Różewicza przedstawia postawy, zachowania Polaków na początku Wiosny Ludów ich marzenia, nadzieje związane z walką przeciw zaborcom. Trzeba przyznać że nie jest to porywający film, trzeba go oglądać na spokojnie żeby czegoś nie przeoczyć. Mimo że ten zapomniany obraz jest umiejscowiony w czasach kiedy chciano walczyć o odzyskanie niepodległości to finał jego jest bardzo gorzki a otwarte zakończenie świadczy tylko o inteligencji reżysera "Westerplatte". 7/10.