Hm... ale skąd skojarzenie z "The Wall"? Mimo że "The Wall" to mój ulubiony film i widziałem go wiele razy, to żadnych podobieństw do "Kontrolerów" nie jestem w stanie sie dopatrzeć...
Zobacz... pinky w the wall obtacza się murem obojętności a w kontrolerach bohater ucieka przed prawdziwym światem do ciemnego metra.
Nie, po prostu się z twoja interpretacją nie zgadzam i uważam ja za naciąganą, więc nie bardzo miałbym na co "wpadać".
"The Wall" ma jeszcze cała masę innych znaczeń i znacznie szerszy kontekst poza tym, co napisałeś. Jak tak bardzo lubisz interpretować, to polecam zagłębić sie w http://thewallanalysis.com/ - gwarantowana lektura na długie godziny :). Ani drobnej częsci z tych kwestii nie znajdziesz w "Kontrolerach".