Akademia sobie w kulki leci ;//
To była najlepsza animacja z nominowanych! Znowu Disney ;//
no niestety smutne wieści :( do dziś się nie umiem pozbierać to gówno nie akademia teraz widzicie dlaczego oscary straciły wartość już dawno
Jak dla mnie to zniszczyli historię. Do pierwszej części nie mam nic do zarzucenia, ale druga część jest dla mnie tragiczna i już tłumaczę dlaczego:
- własna matka wolała życie wśród smoków zamiast być przy własnym synu i mężu. Jak ktoś stawia życie zwierząt przed życiem swoich bliskich, to nie ma co z tą osobą dyskutować, tylko odwrócić się na pięcie i zjeżdżać;
- smok zrobił coś strasznego bo nie panował nad sobą, a potem, po różnych scenach, szybko potrafił dojść do siebie, jak dla mnie brak tu logiki;
- przez 45 minut nic się nie działo ciekawego, tylko były pogaduchy, a następnie były wojny ze smokami, krótko mówiąc nie ciekawiło ani chwytało za serce;
- jedynie co miało powodować śmiech to zachowanie smoków i tej bliźniaczki, której uwagi tylko skupiały się nad jednym, jakby miała 12 lat i w kółko tylko o tym, było już denerwujące i nudne.
Big Hero 6 da się zaakceptować, choć według mnie sceny walk za długo trwały i były groteskowe, takie w stylu japońskich manga/anime.
Jak miałabym wybrać komu przeznaczyć Oskara między tymi dwoma, to wolę BH6 ponieważ wątek dramatyczny i chęć zemsty zostały świetnie przedstawione, po prostu działo się coś ciekawego i chwytało za serce.
Oczywiście to mój punkt widzenia, nie chcę nikogo denerwować ani coś, tylko powiedziałam szczerze co myślę nie patrząc na to, czy film był Disney-Pixara czy DreamWorksa. Każdy może w tym temacie wyrazić swoje osobiste zdanie, więc proszę mnie nie shejtować.
Ale wiesz, że te smoki mogły nie chcieć jej wypuścić? A Szczerbatek później nie był podatny hipnozie, bo jego oczy były zasłonięte husta. Alfa nie mógł go przez to kontrolować.
Właśnie skończyłam go oglądać :) wyszła nowa część i stwierdziłam, że pora go sobie odświeżyć. Co do punktu z matką nie zmieniam zdania @Jednorozec_na_haju. Matka nigdy nie powiedziała, że smoki nie chciały jej wypuścić ale że żałowała, że zostawiła syna, czyli ważniejsze były dla niej uczucia co do smoków i że szkoda jej było ich, niż jej własna rodzina. W drugim punkcie w sumie Szczerbatek nie mógł panować nad sobą ponieważ za dużo się działo, Czkawka wpadł w panikę i poszło jak poszło, potem chłopak skupił się by pomóc przyjacielowi wyjść z hipnozy, panował nad sytuacją i się udało.
Może nawet lepiej, że nie dostali oscara ? :)
To ich bardziej zmotywuje (o ile liczą się dla nich takie nagrody) żeby 3 część zrobić jeszcze lepszą ?
Pozdrawiam
Uwielbiam smoki, ale ta animacja najlepszą nie była. BH6 lepsza i piszę obiektywnie, a na smoki 3 czekam :D
Znalazłem odpowiedź na "Dlaczego Oscary zwykle przyznają Disney'owi?". Otóż... Akademia po cichu spiskuje z wytwórnią, że co roku Disney będzie dostawać statuetkę za najlepszą animację, natomiast Akademia będzie za te głosy otrzymywała od takiej bogatej wytwórni jak tamci grube miliony! :)
Napiszę wam to, co moi dorośli koledzy (ciotki, kuzynki, wujowie, znajomi, rodzice itd.) mówią:
Dreamworks robi filmy dla nastolatków. Je trzeba z uwagą oglądać, żeby zrozumieć. Disney robi zaś dla małych dzieci, żeby zwyczajnie je oglądały nie ćwicząc myślenia.
Jeśli ktoś ma czas, ktoś może się dokopać o tym jak to jest z tymi głosami... Rodzice dawali dzieciom do głosowania... I tu wszystko jasne.
Ale powiedźcie mi jedno: Skoro smoki nie są dobre, to dlaczego moja dwuletnia (!) siostra siedzi nieruchomo przez blisko 40 minut i je ogląda mimo, że wiadomo nie rozumie się co się dzieje na ekranie. Na żadnym innym filmie nie potrafi się tak zagapić. A chyba każdy wie, że dwulatek jest ruchomy.
Niebawem kolejne Oscary. "Dom" niestety był słaby, ale wiem już teraz, że wygra "W głowie się nie mieści" a odgrzewane Gwiezdne Wojny będą startowały jako najlepszy film. Co wy na to? :D
Może i odkopuję temat, ale jakoś czuję, że muszę coś napisać.
Bzdurą i ignorancją jest rozdzielanie filmów Disney'a i DreamWorksa, oba studia robią filmy dla tej samej grupy wiekowej i mają w nich taki sam cel. Disney po prostu robi je lepiej, w zdecydowanej większości. Ich filmy są bardziej pomysłowe, lepsze technicznie i fabularnie, nie mają infantylnego humoru. Zootopia i Frozen to najlepsze na to przykłady. DreamWorks ma to zaoferowania tylko smoki i... no właśnie, nic.
Mierzysz jakość filmu opinią kogoś kto ma dwa lata ? To naprawdę donikąd nie prowadzi. Co do Oscarów to tak dwa lata temu, rok temu jak i teraz Disney po prostu był lepszy. I dlatego też wygrali.
Od DreamWorks'a są jeszcze takie klasyki jak Książe Egiptu, Droga do El Dorado, Mustang z Dzikiej Doliny, Józef Władca Snów, 1 i 2 część Shreka, Sindbad Legenda Siedmiu Mórz, Mrówka Z i parę przyzwoitych filmów.
Prawda?! Zwłaszcza, że Wielka Szóstka jest mocno przereklamowana. Może nie tak przereklamowana jak Kraina Lodu, ale i tak tamten film nie zasługiwał na Oscara - był mocno przeciętny. Jak Wytresować Smoka 2 powinien zostać uhonorowany chociaż jedną statuetką. Gorzko się rozczarowałam. Ale to nie jest pierwszy raz kiedy Oscara dostaje ktoś/coś kto na niego nie zasługuje :/
Dla mnie też Smoki bardziej zasługiwali na Oscara niż do bólu sztampowa i przewidywalna Wielka 6 może wygląd robota fajny taki balonowy ale i tak dla mnie powinno być inaczej Smoki przynajmniej miały fajny klimat wikingów coś innego niezbyt często spotykanego w końcu coś magicznego Europejskiego a 6 to te same nudne i kliszowe klimaty superbohaterów Amerykańców i Japońców które mi się przejadły i zbyt często je widzę i dla mnie jeszcze większą bezczelnością było nie danie Oscara JWS 1 z którym wygrało dla mnie dosyć słabe Toy Story 3 tak więc miejmy nadzieję że z czasem Akademia zmądrzeje i nie będzie podcinać skrzydeł wszystkim prócz Disney'owi nie że coś do niego mam ale dla mnie też jest to dziwne i podejrzane że często ci kolesie wygrywają ale za przeproszeniem walić ich lud ważniejszy i bardziej uczciwy.