Przeczytałam liczne wpisy na forum i okazało się, że byłam na innym filmie niż Wy. Dla mnie jest to film o wychowywaniu jako manipulacji. Bella i my wszyscy jesteśmy wytworem oddziaływań naszego otoczenia społecznego, czyli rodziców, współmałżonka i wielu innych osób. Gdyby wyczyszczono nam pamięć i umieszczono w innym środowisko, bylibyśmy innymi ludźmi w tym samym ciele. Moglibyśmy zło akceptować, albo moglibyśmy od zła uciekać choćby poprzez samobójstwo, albo moglibyśmy ze złem podjąć walkę. Którą drogę wybierzemy zależy tylko od naszych doświadczeń. Osoby wychowane w niewoli raczej dążyć będą do podporządkowania, osoby którym ofiarowano wolność nigdy tej wolności nie oddadzą i będą o nią walczyć. Takie jest moim zdaniem przesłanie filmu.
Bardzo dobry film. Mamy spojrzeć na siebie, ile w nas wolności i tożsamości a ile niewoli i ulegania cudzym pomysłom na nasze życie