Kolejna animacja od Jankovicsa inspirowana ludowymi legendami. Film podzielony jest na kilka części. Każda opowiada o innym etapie z historii Węgier. Zaczyna się od dalekich ludów Syberii i ugrofińskich legend o powstaniu człowieka i świata. Wszystko kończy się na losach księcia Gejzy i chrystianizacji kraju. Mity są tu zatem wymieszane z historią. Produkcja jest jak to zwykle u Jankovicsa bardzo barwna i żywiołowa. Reżyser nie zastosował żadnych nowoczesnych form animacji, obraz jest wykonany tradycyjnymi technikami, lecz nie sprawia wrażenia przestarzałego. Autor operuje prostymi symbolami, które powinny być także czytelne dla młodszych widzów. Jako wadę filmu można w sumie tylko wymienić fakt, że naprawdę interesujący będzie on głównie dla Węgrów i tam może być śmiało puszczany na lekcjach historii. Fajnie jakby u nas też istniało podobne dzieło.